Demokracja w mniemaniu co POniektórych polega na tym, że jeden ma rację absolutną, a z pozostałymi na ten temat nie ma co w ogóle gadać.
Tak mniej więcej określiłbym powszechne mniemanie i nie wiem - czy jest to import z UE, czy też jest to nasz polski POmysł na utrwalenie PO-tologii...
http://i.iplsc.com/referendum-mialo-sie-odbyc-26-marca/0006DQHPBQRO5MR0-C122-F4.jpg
Doskonale ilustruje to widok ilustracji - widok na współczesną stolicę Polski.Widzimy tutaj przepiękny pod względem architektonicznym już pomnik architektury, Pałac Kultury i Nauki, widzimy tu wyokrąglone - że niby bez kantów - podstawy gospodarki, widzimy też taki pokrzywiony - nowoczesny wystrój czegoś chyba z pieniędzy już unijnych, takie jakieś to pokrętne i bardzo wątpliwej stabilności...
Myślę, że ten przypadkowo wybrany obraz współczesnej stolicy państwa pokazuje - gdzie jest łąd i porządek, a gdzie zagnieździła się pokrętna imaginacja wizji przyszłości... To do nas należy ocena - jaką drogę wybierzemy dalej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości wyszli z propozycją uporządkowania tego krajobrazu i zaproponowali przyłączenie obszarów obsługujących miasto w jeden organizm. I tu mamy problem, bo "słoiki" doskonale zagnieździły się w zarządzie miasta, ale mają niskie koszty utrzymania dzięki kwalifikacji miejsca stałego pobytu... Włączenie podstołecznych obszarów w jeden zorganizowany zespół jest dobry organizacyjnie, ale zakłóci dotychczasowy komfort rezydentów, którzy nie po to zabiegali o przeniesienie się do stolicy, by finansować utrzymanie miejsca stałego zamieszkania...
I tutaj dochodzimy do miejsca - w którym należy głęboko przeanalizować - gdzie jest faktyczne miejsce zamieszkania migracji na państwowe urzędy...
